Rosną zwały węgla, bo nie ma chętnych na kupno

To nieprawda,że w Polsce niema zapotrzebowania na węgiel Powiedzmy sobie szczerze że węgiel u nas jest zbyt drogi Gdyby nie bariera cenowa to nikt by nie zamarzał w zimie ani nie zbierał chrustu w lesie Wysokie ceny nie są uzależnione od zarobku górników Na dole pracują stare dawno spłacone maszyny,wszystko to trzyma się kupy tylko dzięki coraz mniejszej grupie ludzi którzy dają takie samo wydobycie jak za dawnych czasów gdy było ich o parę tysięcy więcej Moim zdaniem ceny dało by się obniżyć zwalniając większość nikomu niepotrzebnych biurokratów siedzących w spółkach,kompaniach i holdingach zarabiających krocie oraz masę dozoru wyższego i średniego który zarabia często wielokrotność zarobku robotnika dublując się na stanowiskach i często nie mając wykształcenia ani pojęcia o górnictwie Gdyby tak się stało to nie tylko zbyt by się znalazł ale wiele produktów w kraju by staniało.

o to niech boją siegórnicy ktorzy siiondom przy kasach w hipermarketach. Jak bedzie mały utarg mogom ogłosić akcje protestacyjnom a nawet głodówke. Majom doswiadczenie wiedzą że pieniędzy sie nie zarabia tylko wystrajkowywuje. Wystrajkują kasy tyle że glowa zaboli wszystkich. Dla hipermarketu starczy dla kopalń starczy dla bezdomnych i bezmózgowych tez nie zabraknie. Górnicy załatajom tez dziure w budzęcie bo ja na taczkach wywiozom i AIDS przegoniom petardami. Ja mam jednego takiego w piwnicy co nawet szczury sie go bojom i kryzys mnie omija.

Spólki węglowe muszą pilnować kosztów stałych. Pracować z większa wydajnoscia za mniejsze pieniądze. Jezeli nie, za 5 lat bedziemy wydobywać rocznie nie więcej niż 58 milionów ton (wszystkie kopalnie w Rzeczpospolitej). Reszta zostanie zamknięta a górnicy pogonieni do lekkiej pracy przy kasie w hipermarketach. Bedą tam siedzieć jak im niewygodnie pod ziemią. Boze, miej w opiece uczciwie pracujacych bo oni za tę armie darmozjadów beda płacić. Niech bedzie pozdrowiona przyszłośc górnictwa i robota w hipermarkecie zawsze na powierzchni.

Dobrze że zwały rosną bo wegiel bedzie tani. Tani wegiel to tanie ciepło. W kopalniach trzeba ogłosic strajk zeby zmniejszyc wydobyci. Żeby górnicy chcieli strajkować to związki musza obiecać 15 procent podwyzki płac i wyrównanie depytatu do 10 ton oraz flapsy po 25 złotych dla kazdego górnika i emerytury po 10 latach pracy. !!!