W maju panele fotowoltaiczne po raz pierwszy w krajach Unii Europejskiej wytworzyły więcej energii elektrycznej niż wszystkie elektrownie węglowe, a przecież jeszcze nawet nie ma lata. Równocześnie ujawniły się poważne wady systemu energetycznego. Ceny energii stały się ujemne podczas niektórych z najbardziej słonecznych majowych dni, ponieważ operatorzy sieci z trudem radzili sobie z gwałtownym jej wzrostem - donosi portal minnig.com.
- To lato będzie czymś, na co będziemy musieli patrzeć jak na pocztówkę z przyszłości. Największym przesłaniem będzie: nie jesteśmy gotowi - powiedział Kesavarthiniy Savarimuthu, analityk BloombergNEF.
Minning.com informuje, że chociaż energia słoneczna była szybkim i łatwym rozwiązaniem w odpowiedzi na ubiegłoroczny kryzys energetyczny wywołany działaniami Rosji mającymi na celu ograniczenie dostaw gazu ziemnego, wadą jest to, że technologia ta jest najwydajniejsza w słonecznych miesiącach, kiedy popyt jest zazwyczaj niższy. Systemy magazynowania tej energii w akumulatorach lub poprzez wytwarzanie zielonego wodoru nie są wystarczająco zaawansowane, aby letnie słońce mogło świecić nocą lub ogrzewać domy zimą.
Portal podaje przykład Holandii, gdzie na 100 tys. mieszkańców przypada ponad 100 MW z paneli słonecznych. To dwukrotnie więcej niż w Hiszpanii i ponad trzykrotnie więcej niż w Chinach. Stało się tak dzięki rządowemu programowi promującemu fotowoltaikę w tym kraju.
Program nagradza gospodarstwa domowe za instalację paneli słonecznych, a każdy wat wyprodukowanej energii elektrycznej rekompensuje rachunki za energię, niezależnie od tego, czy zużycie odpowiada najbardziej nasłonecznionej porze dnia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.