Prezydent RP w poniedziałek 20 maja złożył wizytę w Mysłowicach i Świętochłowicach

Wizytę na Śląsku w poniedziałek, 20 maja, prezydent Andrzej Duda rozpoczął w Mysłowicach, gdzie sto lat temu krwawa pacyfikacja pod kopalnią dała impuls do wybuchu I powstania śląskiego. W Świętochłowicach prezydent zwiedził muzeum powstańcze, spotkał się też z mieszkańcami obu miast.

W budynku mysłowickiego ratusza przy ul. Powstańców 1 Andrzej Duda złożył po godz. 15 kwiaty pod tablicą upamiętniającą powstańców z Mysłowic i okolicy. Następnie na ryku prezydenta powitali mieszkańcy Mysłowic, wielu w śląskich strojach, harcerze, uczniowie szkół, młodzież. Zagrała górnicza orkiestra dęta "Wieczorek", muzyk Grzegorz Płonka z zespołem zaśpiewał pieśni z okresu powstań śląskich.

Tu zaczęło się pierwsze powstanie śląskie
- Wielką radość mi sprawia to, że mogę Państwa odwiedzić w tym roku ważnym dla Rzeczypospolitej, Śląska i Mysłowic. W 1919 r., zaczęło się tutaj, zaczęło się od tragedii, która przelała czarę goryczy i która uruchomiła pierwsze z trzech powstań sląskich - witał mysłowiczan Andrzej Duda. Na ręce współczesnych mieszkańców przekazał podziękowania pokoleniom ich pradziadków i dziadków "za niezwykły fenomen, że na tej ziemi, mimo że nie należała do Polski, tak mocna była polskość, że ludzie przelewali krew, aby znaleźć się w Polsce".

Prezydent przypomniał, że Rzeczpospolita nie mogła wspierać powstańców, szarpana wojną polsko-bolszewicką, ale we wszystkich starciach udało się zwyciężyć.

- To był cud, który zawdzięczamy także bohaterstwu Ślązaków. Ogromnie za to dziękuję i powtarzam jeszcze raz: Polska jest za to wdzięczna i Polska o tym pamięta! - podkreślał Andrzej Duda.

Świetowanie stulecia niepodległości aż do 2022 r.
Przypomniał, że Sejm RP ustanowił 2019 rok Rokiem Powstań Śląskich. Poinformował też, że złożył w parlamencie wniosek, aby ustawowo przewidziane obchody odzyskania przez Polskę niepodległości zostały przedłużone i trwały aż do 2022 r.
- Kiedy do Polski wrócił Śląsk, bo dopiero wtedy, w 1922 r. możemy powiedzieć, że granice II Rzeczypospolitej rzeczywiście się ukształtowały i ostatecznie uformowała się niepodległa i suwerenna Polska - uzasadniał prezydent.

W 2022 r. minie sto lat od powrotu Górnego Śląska do Polski, i to ta data wyznaczy koniec obchodów stulecia odzyskania przez RP niepodległości. Do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy w tej sprawie. https://t.co/fy3Kdy9mwY pic.twitter.com/JN3QSi6bI7

Wdzięczność za spotkanie ze Ślązakami w Warszawie
Andrzej Duda ponownie podziękował za zeszłotygodniową wizytę Ślązaków w Warszawie, podczas której w czwartek, 16 maja, podarowali mu replikę proporca powstańczego z napisem "Tobie Polsko". Sztandar ten znalazł stałe miejsce w Sali Orderu Orła Białego w Pałacu Prezydenckim przy Krakowskim Przedmieściu. Widoczny będzie dla wszystkich zwiedzających, zwłaszcza - podkreślał prezydent - dla grup młodzieży.
Prezydent wspomniał z wdzięcznością o ceremoni podniesienia na gmachu Sejmu Śląskiego w piątek, 17 maja, flagi biało-czerwonej, którą przekazał Ślązakom na ręcej wojewody i marszałka województwa.

Duma z Polski w Unii Europejskiej i NATO
Prezydent RP odniósł się do dwóch współczesnych wątków: 15 rocznicy wstąpienia do Unii Europejskiej i 20-lecia uczestnictwa w Sojuszu Północnoatlantyckim a także do nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Wspomniał o zasługach Solidarności (także mysłowickiej i górnośląskiej, w tym górniczej, której symbolem stała się ofiara kopalni Wujek) dla odzyskania niepodległości po okresie PRL.

- Dzisiaj patrzymy na Polskę z dumą, właśnie jako część Unii Europejskiej, jako część NATO – najsilniejszego sojuszu obronnego na świecie i najlepszego europejskiego projektu, jaki zdarzył się w historii - ocenił. Przyznawał też (na spotkaniu z mieszkańcami Świętochłowic), że nie wszystkie zmiany odstatnich dziesięcioleci były szczęśliwe szczególnie dla miast przemysłowych na Górnym Śląsku. Mówił o niefrasobliwych decyzjach i upadku przemysłu, podkreślał, że łatwiej jest burzyć niż odbudowywać. Jednak Śląsk mimo trudności odradza się - ocenił prezydent i wyraził nadzieję, że region stanie się symbolem przezwyciężania trudności transformacji systemowej w Polsce.

Ważne europejskiej wybory - świadectwo demokracji
Andrzej Duda wezwał mieszkańców, by poszli na wybory w niedzielę, 26 maja.

- One są bardzo ważne. Bardzo ważne jest to, żebyśmy pokazali innym państwom europejskim i innym narodom, że bierzemy odpowiedzialność za sprawy europejskie poprzez wybieranie swoich przedstawicieli. Trzeba wykorzystać tę szansę, bo Parlament Europejski jest instytucją demokratyczną, do której ludzie wybierają swoich przedstawicieli w wyborach bezpośrednich. Są inne instytucje europejskie, na które narzekamy, że jest tam deficyt demokracji. Ale Parlament Europejski jest instytucją demokratyczną. Bierzmy sprawy w swoje ręce. Zachęcam Państwa – proszę pójść na wybory w najbliższą niedzielę. Proszę wziąć udział w tych wyborach, proszę wybierać, proszę wysłać do Parlamentu Europejskiego naszą silną reprezentację. Ludzi, którzy będą nas tam godnie i dobrze reprezentowali, którzy będą dbali o sprawy europejskie, ale przede wszystkim będą dbali o nasze sprawy, o polskie sprawy, bo będą naszymi przedstawicielami i te sprawy przede wszystkim będą im leżały na sercu - zaapelował prezydent.

Włączajmy się w rozwój naszego kraju!
- Proszę, żebyście się Państwo włączali w rozwój naszego kraju. Proszę, żebyście Państwo korzystali ze swoich obywatelskich uprawnień. Proszę, żebyście Państwo oddawali głos. To niezwykle ważne. Im więcej nas będzie chodziło na wybory, i do Parlamentu Europejskiego, i do parlamentu krajowego, i wszystkie inne, jakie są w naszym kraju, tym większe będziemy dawali świadectwo dojrzałości i tego, że demokracja w Polsce jest i jest ona prawdziwa - mówił Andrzej Duda, życząc Mysłowicom, Śląskowi i Polsce zmian na lepsze, pomyślności i rozwoju.

W drugiej części wizyty na Górnym Śląsku Andrzej Duda złożył wieniec pod Pomnikiem Powstańca Śląskiego w Świętochłowicach. Zwiedził też Muzeum Powstań Śląskich, gdzie był pod wrażeniem nowoczesności ekspozycji.

W Świętochłowicach, gdzie gościnę prezydent rozpoczął od Lipin, ważnym tematem była trudna sytuacja finansowa miasta i kłopoty społeczno-gospodarcze, w tym m.in. zadłużenie gminy.

Andrzej Duda odniósł się do problemów miasta, dodając otuchy:
- Wierzę, że pomoc finansowa rządu dla miasta jest możliwa. Trzeba wdrożyć plan naprawczy i spłacić zadłużenie. Apeluję o zgodę i legalizm. Trzeba razem prowadzić miejskie sprawy – mówił Prezydent RP.

- Świat o Świętochłowicach w końcu sobie przypomni! Wystarczy jedynie zakasać rękawy i wykorzystać doskonałą lokalizację po to, by stworzyć tereny inwestycyjne zdolne konkurować z innymi, rozbudować sieć drogową, zacząć realne działania w zakresie mieszkalnictwa i zadbać o to, by Świętochłowice stały się miejscem przyjaznym dla mieszkańców, przedsiębiorców, ludzi kultury, sztuki, sportu i nauki. Aby stały się miastem, które w końcu samo zacznie się rozwijać i innym pozwoli rozwijać skrzydła – zapewniał Daniel Beger, prezydent miasta.

Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.