W Doniecku na Ukrainie rozpoczęły się dziś (13 września) przed południem czasu polskiego Międzynarodowe Zawody Zastępów Ratowniczych.
Startuje w nich 27 drużyn m.in. z Australii, Rosji, Indii, Rumunii, Kazachstanu, Wietnamu, Turcji, Kanady, Słowacji, Ukrainy, Chin i Mongolii. Polskę reprezentuje pięć zespołów z kopalń: Bobrek-Centrum (KW), Wujek (KHW), Borynia (JSW) ZG Sobieski (PKW), a także jednostka ratownictwa górniczo-hutniczego (KGHM).
- Na razie idziemy mocno do przodu. Wszystkie nasze zespoły demonstrują dobre przygotowanie. Dziś rozgrywana jest konkurencja udzielania pierwszej pomocy, trwają też zmagania mechaników. Za nami jest już konkurencja akcji ratowniczej. Rozgrywano ją w dużej hali, coś podobnego do sosnowieckiej "Expo" Po drodze ratownicy napotykali przeszkody. Ich zadaniem było skuteczne ich usuwanie. Dostali na to 2,5 godziny. Musieli również wyprowadzić ludzi z zagrożonej strefy i symulować przewietrzanie wyrobiska. Dwóch ratowników, kierownik bazy i kierownik akcji, nadzorowało przebieg naszego przejścia. Sądzę, że poszliśmy dobrze. Czekamy na oceny sędziowskie i start kolejnych polskich drużyn - przyznał Jacek Kordos, szef wentylacji kopalni Wujek, towarzyszący ratownikom występującym na turnieju w Doniecku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Są juz oficjalne wyniki??
macie już jakieś wyniki????