oni postąpili logicznie, uciekali przez ścianę , z miejsca, w którym nastąpił wstrząs w kierunku przeciwnym ... niestety natrafili na zawał i pułapkę bez wyjścia ... Poniżej chodnika 7 piszą na khw stronie , że spąg jest lekko popękany , nie było metanu , był tlen i woda.... aż się kręci łza w oku , że nie udało się ich uratować.... ponoć znaleziono ich w pozycji siedzącej obok siebie ........... Wieczny odpoczynek racz im dać Panie !