Rękę raz podniesioną na władzę ludową odrąbiemy? Wystarczy przypomnieć, że w 2006 roku to właśnie Donald Tusk publicznie apelował do akcji "nieposłuszeństwa obywatelskiego". Wtedy jeszcze walczył o władzę. Wtedy PO biegała do pielęgniarek z termosami i kanapkami a afera polegała na tym, że "faszystowski rząd" Kaczorów nie zapewnia okupującym kobietom podpasek na zmianę i ośmiela się zagłuszać telefony komórkowe. Dziś argumenty PO są prostsze: pałą.
5 maja 2009 05:45:37
Policja usunęła związkowców z biur PO w Katowicach, Gdańsku, Szczecinie i Łodzi