Komentarz do artykułu:
Górnictwo: oto treść porozumienia w Kompanii Węglowej

Witak Przeszedlem na emeryture 2001 roku i zabrano mi ekwiwalent pieniezny za 3 tony .dopiero w roku 2011 roku bylem zmuszony zalozyc sprawe w sadzie pracy w Katowicach i po dwoch spraw sad przyznal mi ze nalezy sie ekwiwalent za wegiel,poniewaz przez 27 lat jak pracowal to otrzymywale, Kto mi odpowie jak to sie ma do prawa sad przyznaje ze jest zgodne z konstytucja a sadaja sobie PANOWIE i jednym machnieciem zabieraja co prawnie przyznal sad Pozdrawiam Emeryci nie idziemy na wybory a pracowna