W KHW same ratowniki w dozorze i na dyspozytorni, to się nie dziwię, czemu nie są bezpieczne kopalnie tej spółki, tylko kasa i kasa, bezpieczeństwo w czterech literach. Swoja drogą chyba czas na jakieś przeglądy papierów, bo połowa ma wyroki skazujące, brakuje im dyplomu technika górnika, albo są po leczeniach alkoholowych w psychiatrycznych klinikach, czy można tak bezpiecznie rządzić?