"BOB" i "im" a może to jedna i ta sama osoba, a zresztą co mnie to obchodzi... gwoli przypomnienia, gdzie byliście ze swoimi radami jak przez kilkanaście lat (lata '90 i początek XXIw) place w górnictwie były zamrozone? Gdzie byliście jak weglem spłacano nasze dlugi, a górnicy fedrowali soboty, niedziele, swiatek-piatek? Gdzie byliście gdy zamykano kopalnie w których dziś fedruja byli posłowie (vide Siltech) zamykający te kopalnie za państwowe pieniądze a otwierający je później jako "prywatni inwestorzy"? GDZIE BYLISCIE?