Łaźnie górnicze na większości kopalń KW i KHW to tragedia i EPIDEMIA. Warunki w jakich się przebierasz i kąpiesz uwłaczają godności, lepiej mają zwierzaki w ZOO. A brak pralni dla tej gorszej części załogi (pracownicy firm zewnętrznych)i brak ubrań, bo te musisz sobie sam kupić. Jeśli nie pracujesz pod kopalnią tylko pod spółką to nie masz dobrej wypałąty (od 1300 do max 2100), nie masz ubrań, nie masz żadnego socjalu, masz jeszcze kartki za zjazd (od 5 do 15zł). Ogólnie wjeb..łem się w tą robotę, ale młodzieży nie polecam iść na kopalnie, bo sztucznie rozdmuchano, że będą potrzebni ludzie do pracy, stworzono Technika i zawodówki górnicze, a tak naprawdę ludzi potrzeba coraz mniej i bedzię ciągle tendencja spadkowa. W tym roku zamykają KWK Piekary i Którąś kopalnie z okręgu Rybnickiego już nie pamiętam którą. Trzeba się pchać tam gdzie nie ma ludzi np. operator dźwigu to są zawody z przyszłością i tam zrobisz w kraju koło 4000zł a za granicą koło 12000-15000tyś zł, tak tyle pieniędzy. I nie słuchajcie, bo górnik to twardy chop. Większość to alkoholicy, rozwodnicy co nawet alimentów nie płacą i to ma być twardy chop?!?! Twardy będziesz jak zarobisz na tyle żeby cała twoja rodzina żyła godnie, dzieci miały ciuchy, zeszyty i raz w roku jeździły na wakacje. A kwestia emerytury? Po 25 latach jeśli Tusek nic nie zmieni,ale co Ci po emeryturze jeśli górnik od gorąca, braku tlenu itp. żyje średnio 63 lata, a reszta zawodów oscyluje w granicach 81-87. Nie mam do nikogo pretensji nikt mi nie kazał się pchać na górnika, ale przestrzegam, że to nie jest wartr !!!...NIE POLECAM PRACY GÓRNIKA...!!!