Komentarz do artykułu:
Australia: brutalne i niegodne zwolnienia z pracy

W Polsce o zwolnieniach grupowych (i każdym zwolnieniu związkowca) pracodawca musi z wyprzedzeniem poinformować związek zawodowy, który ma prawo negocjować warunki. W Australii ochrona jest z pewnością nie mniejsza. Więc to wsadzenie do autobusu i wywiezienie ludzi z zakładu jakieś dziwne.