ja pracuję na kopalni Sośnica-Makoszowy i wiem coś o dozorze wyższym na tej kopalni którzy zajmują się pierdołami na kopalnią, a zakład i pracowników fizycznych tej kopalni mają gdzieś po prostu są nie udolni i nie odpowiedzialni Zajmują się koszeniem i obcinaniem drzewek a nie dołem. Mamy jedną ściankę na ruchu sośnica i nie mogą w tej ścianie stworzyć dogodnych warunków pracy nam ludziom którzy pracujemy w podwyższonej temperaturze i w zagrożeniu metanowym a dział wentylacji nic w tej sprawie nie robi, a dozór gania nas ludzi jak murzynów tylko poganiają a jakby mogli to jeszcze bili by batami taki mamy dozór na tej kopalni, gdzie jest dział BHP i Dyrekcja Kopalni ,Dyrektor do spraw produkcji na to przyzwala i nie reaguje bo to są jego koledzy i sam naciska na wydobycie ale to jest wszystko do czasu bo jak coś sie stanie to wtedy głowy polecą ale będzie już za późno