Nie utrudniajmy życia górnikom. Oni na co dzień dźwigają brzemię odpowiedzialności i ciężkiej pracy. Później jeszcze muszą strajkować o swoje pensje i walczyć o podwyżki. To naprawdę smutne. W naszym kraju wszystko jest możliwe, uczciwi na bruk, nieuczciwi na plecy roboli żeby ich do władzy donieśli. To jest jakiś absurd, w ogóle absurdem jest władza w Polsce. Po najdłuższym 46 dniowym STAJKU górników w KWK ,,BUDRYK" SA przed wejściem do JSW S.A., zwolniono niewinnych związkowców z ZZ ,,KADRA" Grzegorza Bednarskiego -Przewodniczącego i Ryszarda Zielińskiego-Człon ka Zarządu, za to że Prezes nie podjął rokowań i dzisiaj prezes jest oskarżony o to, że złamał ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Prezes P. Bojarski zawinił, zwolnili związkowców, niech walczą. 5 listopada 2012r. w Sądzie Rejonowym II Wydział Karny w Mikołowie o godzinie 9 w sali nr 40 odbędzie się 4 rozprawa. Zobaczymy jaki wyrok zapadnie. Na razie dziki to kraj.