Jak długo panie Czerkawski będziecie siedzieć cicho. Związki dużo gadają a mało robią. Dzisiaj Tusk pokazał gdzie miejsce górnika jest. Wyszło na to że przemysł górniczy jest mało znaczącą gałęziom państwa, którą można olać. Robić co się chcę. Nawet zmienić przywileje bez konsultowania ze środowiskiem górniczym, za bierną aprobatą związków. Gdy zmieniano przywileje policji wojsku, gadało się i gadało. Panie Czerkawski jak prześpicie ten czas górnicy wam nie puszczą tego płazem.