Wreszcie trzecie rozwiązanie to włączenie górników do emerytur pomostowych. W takim przypadku objęci nimi będą tylko ci, którzy uznani zostaliby za pracujących w szczególnych warunkach. Poza tym po przejściu na emeryturę pomostową nie mogliby oni pracować.TO JEST TO !!!!DA SIĘ WYCZUĆ PO zapachu zalatuje janosikiem tym harcem co biednym zabierał a bogatym dawał czy jakoś tak ,,,,,,,,, GÓRNICTWO jest zmechanizowane w 99,9% wszystko robią maszyny !! to zostaje 0,01% przy wydobyciu węgla itp ale co tam ktoś powiedział że na kopalni jest sterylne powietrze !!! i miał rację nawet bakterie padły !!!