no wlasnie bylo tyre rozmow tylko zarzad jsw przekladal i prezkladal,pogrywal sobie a teraz nagle chce rozmawiac i jest w satnie ustapic(nowe umowy itd.)jak jusz cisnie to sie boja niech zrobia ten starjk i ucisza tego zagora,az sie nz w kapsie otwiera jak sie to czyta,on dostaje nagrody premie itd....a tutaj czeba do starjku doprowadzic zeby mial czas