Ten "kompromis" ma jeden pozytywny aspekt - zablokuje naszych lobbystów energetyki jądrowej, która w Polsce byłaby zbrodnia stan. Dodatkową radość sprawi mi utrata posady przez pana Grada, udanego likwidatora polskich stoczni. A co do awangardy w energetyce odnawialnej, to mamy własną ścieżkę - geotermię, hgaz łupkowy i węgiel - w instalacjach czystego spalania.