Kamil, nie rozumiesz problemu to twoja sprawa. Ale nie widzę potrzeby aby przy okazji wyzywać górników od „cymbałów” i bezmyślnej masy. Niestety to typowe wśród nadzoru , który traktuje prostych górników jak przysłowiową dzicz. Pamiętam co robili po wypadku na Wujku, polewanie wodą poparzonych!