Nareszcie jest jakaś nadzieja! Wierzę, że jak zabrała sie za sprawę młodzież, to lobby atomowe (czytaj francuzko-polskie grupy finansowo zainteresowane umoczeniem nas w 100 letnią zależność od przestarzałej technologii, wymagającej serwisowania do końca świata i jeden dzień dłużej, bo po 30 latach eksploatacji nastąpi 50 letni okres utylizacjo atomowej zarazy - o ile wcześniej to wszystko nie wyleci w powietrze tak jak wylatują z naszych torów kolejne pociągi), więc bardzo liczę na odwagę i rozum młodych ludzi, że obronią Polskę przed głupotą miernot zwanych politykami, No i zapewnią sobie miejsca pracy w tych gałęziach gospodarki, którą bedzie można budować w oparciu o własne surowce energetyczne.