skoro khw potrafi wydawac pieniadze na prozno to co sie dziwic,dlaczego takich rzeczy jak szyny z kolejek,rury 100,150,180 ida do zawalu,a sa w stanie idealnym,lutnie walaja sie pod nogami,pozatym wszystko sie marnuje nieliczy sie nic pozatym zeby sie napic w scianie,pokrecic sie o godzinie 7 w scianie i miec pisane nadgodziny to niedziwne ze niechca dac nam wiecej....na cos musza miec rezerwy kasy.. niech ktos sie zajmnie materialami ktore moga byc uzyte ponownie a nie liczyc tylko na nowe,bhp to wali z gory...oni nawet niewiedza co sie dzieje na 4 zmianach. gdyby ktos madry policzyl koszta,materialow ktore moga byc odzyskane,a reszte mozna by przeznaczyc na inne cele,chociazby rekawice gumowe,wodery,klucze ,przecinaki,kilofy itp...(o rugcugach)niewspomne . panowie z dozoru.... wasze zdrowie na naszych plecach