Komentarz do artykułu:
Kompania: ustalono kwestie nagrody z zysku

Nie widzę powodu, żeby jakąkolwiek grupę pracowników kopalni wywyższać czy deprecjonować. WSZYSCY wspólnie wypracowali ten zysk. Każdy miał swój udział i wiem dobrze, że jest wiele osób i funkcji na powierzchni bez których udziału biedny ryl mógłby co najwyżej sobie w nosie podłubać a nie węgiel wydobywać. I jeszcze jedno - zapamiętajmy sobie tą propozycję solidarności bo jak będziemy szukać przyczyn braku wydobycia to takie właśnie trzeba przyjąć proporcje w odpowiedzialności.