kto chce zarobic idzie do sciany, proste. zacznie sie wyciaganie szycht i machloje. jakis frajer czepia sie maszynioków. niech czepia sie kalfaktorów z odzialów wydobywczych i rzeszy nie róbow co szychty biera a dolu nie widza. Pozrdrawiam.
kto chce zarobic idzie do sciany, proste. zacznie sie wyciaganie szycht i machloje. jakis frajer czepia sie maszynioków. niech czepia sie kalfaktorów z odzialów wydobywczych i rzeszy nie róbow co szychty biera a dolu nie widza. Pozrdrawiam.