Nie narzekam na naturę. Wskazuję tylko problemy z którymi KGHM nie potrafi, lub nie chce sobie poradzić. Głebokośc nie jest problemem, lecz temperatura zwiekszajaca sie o jeden stopeń Celzjusza z kazdWm zwiekszeniem głebokosci o 33 m. Obecnie jest to 40 stopni C. Te wszystkie kłopoty na dół i pod góre to skutek zysków osiaganych kosztem niezbednych inwestycji. Wszyscy patrzą na zyski, a nie na opłakany stan warunków eksploatacji. To kiedys musi sie zawalic. Ponieważ jest to juz blisko szczury uciekaja z tonącego KGHM do Kanady.