Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: KGHM, czyli nosił wilk razy kilka…

Panie Adamie. Prezes H.W. obiecywal przez ostatnie kilka miesiecy wielki pijar , Parade Milosci jak to nazywaja nasi zachodni sasiedzi, pod nazwa Zakup Preprodukcyjnych Zasobow w Hamerykach. Pierwszy termin byl okolo 20 pazdziernika, ale nie doczekalismy sie lubinskiej Rewolucji Pazdziernikowej. Podejrzewam , ze nie przyjeli w swoim byznesplanie i szczedule(H.W. to powinien wprowadzic do swojego wokabularza polinglysz), ze Rewolucja choc pazdziernikowa odbyla sie w listopadzie, jak sie polapali w kalendarzach julianskich to przestawili sie na listopad. Ostatnio twierdzil bowiem, ze juz,juz za rogiem pod koniec listopada. Dalej nic w temacie Ekspansi Wschod Zachod nie slychac czyzby moze przeszli na blizszy guano (peru) kalendarz Majow? W tym samym czasie Minister Finansow skradl preziowi H.W. 3 mld (prezes herbert mu za to podziekowal, bo jest kulturalnyj) i KTOS wymusil na prezesie H.W. (dziwny zbieg okolicznosci) wykup za ta sama okragla sume 3 mld zl akcji z gieldy. Wychodzi niby na zero jesli sie patrzy od strony akcjonariusza , ale KGHM pod wodza naszego mistrza pijaru tak jakby zostala ogolocona na 6 mld zlociszy. Z tego co wynika ze wstepnych zalozen pewnie nastepnych 3 do 4 mld pojdzie na wyplate dywidendy, wiec jak to sie wszystko pododaje, to wyglada ze na podboj Hameryki to pre-produkcyjnemu prezesowi nic w kieszeni nie zostanie, czyz nie tak panie Adamie?