Komentarz do artykułu:
Gaz łupkowy, czyli koniec spekulacji

Skąd ta pewność ze nie ma zagrożeń....troch autokrytycyzmu .nie jestem na uługach gazpromu ale marwtei sie o przyrode i nie dtaki łatwe carno-białe podziały nie są dobrym sposobemna polemikę...trochę sceptyzymu a amerykanie sa tylko łasei na $$$ ....neokolonializm.. ..mozę warto wysmyślić rózne scenariusze dla Poslkei a nie tylko status quo czyli kopalnie odkrywkowe albo gaz łupkowy.....A jeśli jest obwa o miejsc pracy to może warto pomyśleć o stategiach jak połaczyć sensowyn rozwój z utrzymaniem standradów socjalnych......Pien iędzmi nie można ani oddychać, ani ich jeść a Polska jest gęsto zaludniona i dobrze sie mówi o takich ingerujących projektach jak nie są uskuteczniane w sąsiedztwie.