Wypadki są moim zdaniem przyczyną stosowanej metody eksploatacji. I w środowisku kopalnianym są nie do wyeliminowania. Ciasno, ciemno, pełno ciężkiego i ruchomego sprzętu, walące się skały itd. Wydaje mi się, że można by jednak zminimalizować liczbę wypadków poprzez lepsze prowadzenie robót górniczych. Bardziej zorganizowane, ostrożne, pod mniejszą presją czasu i ekonomii. Jednak będzie to ciężkie do osiągnięcia w warunkach polskich i obecnej sytuacji węgla kamiennego, którego wydobycie stale maleje i raczej już nie wzrośnie.