Brawo Panie Profesorze - jasne, racjonalne stanowisko w tej fundamentalnej dla polskiej gospodarki sprawie. Ciekawe ilu z tych labilnych mydłków-politykier ów odważy się publicznie wypowiedzieć w interesie swojego kraju i nie ulec presji unijnego lobby "energii odnawialnej". W przeciwnym razie szykuje się nowy gadget wirtualnej spekulacji - prawa emisji CO2. Europoseł Żymełka przynajmniej uczciwie przyznał, że on już uległ ....