Komentarz do artykułu:
Jarosław Zagórowski: Na pewno nie dopuścimy do zniszczenia majątku

Kompromis w miemaniu Zagórowskiego to jet taki nie zgadzam sie na żadne podwyżki i opuszcza salę to jest kompromis Prezesa, który twierdzi, że trzy razy proponował porozumienie. Nie zależy mu wogóle na naszej spółóce i tak jest pracownikiem u kolesia Pawlaka w Ministerstwie Gospodarki. Potrafi tylko obrażać i poniżać swoim zachowaniem. Uważa się za alfę i omegę, a w rzeczywistości to zwykły bufon nie znający się wogóle na górnictwie tylko na tabelkach i wykresach ścianę to on widział ale w swoim pokoju, a przodek to chyba u kobiety. Takiego nam Poncylisz Prezesa przysłał z warszawki. Zwalnia ludzi, którzy mu nie pasują do jego układów ( Ozon, Ostrowski itd...) bo byli za madrzy dla niego, nie wspomnęo wymianie rady nadzorczej ze strony właściciela. Jarek czas na Ciebie żegnaj nieudaczniku.