Witam tych i tamtych. Gratulacje Maciek za trafny typ ale...To był dziwny mecz Pierwsza połowa była bardzo dobra w wykonaniu Baru, było 1:1 Lechia nie miała, żadnej sytuacji bramkowej a mądrze grająca obrona(grali nowi ludzie w środku)rozbijała ich w samym zarodku I tak byby dalej ale zaraz przed przerwą, skręcił sobie kolano b dobrze grający bramkarz i musiał bronić zawodnik z pola a później już co strzał na bramkę to gol ,chociaż 2:1 było dopiero w 60 min !!!Bar kończył mecz w dziesiątkę z zagranie ręką. POzdrawiam.