Przeczytałem artykuł i pomyślałem podniecony, że to idealnie nadaje sie do prokuratury. Jest to afera co najmniej na skalę śwaitową! Prawie jednocześnie w radio usłyszałem, że śledztwo w aferze hazardowej zostało umorzone. Chlebowski i Dżewiecki są niewinni. I co? I powitrze ze mnie uszło.