Dziś otwarcie nikt w KGHM na ten temat się nie wypowiada. Dziesięć lat temu była otwarta na ten temat dyskusja w "Miedziaku" i "Gazecie Wrocławskiej" z naciskiem na tak. Obecna sytuacja w jakiś sposób na nowo każe wracać do tych propozycji z przed lat, bo stają się one bardzo aktualne. Wszelkie zaprzeczenia będą dowodem na to, ze coś jest jednak na rzeczy.