Powiem jedno. Te fatalne wnioski z Polskiego Kongresu Górniczego pisali górnicy, ale nie ci od przodka, ładowania, strzelania i transportu. Pisało je kierownistwo kopalń, spółek i holdingów wraz z naukowcami z AGH i Politechniki Gliwickiej, którzy teraz to czytają i nawet nie mają odwagi się odezwać we własnej sprawie. Wychodzą oni z założenia, że niekorzystne dla nich opinie najlepiej zamilczeć., bo jeżeli się milczy to nie ma sprawy itd. itp. Szkoda słów.
16 marca 2011 20:58:12
Adam Maksymowicz: Krytycznie o wnioskach Polskiego Kongresu Górniczego 2010