Słońce Peru rozmawia z wszystkimi na każdy temat. Nie chodzi jednak o rozmowy, a nawet o ich treść. Chodzi o czyny, a te mówią same za siebie. Tego czego nie chcą Kanadyjczycy i Amerykanie przejmuje za grube miliony KGHM. To zresztą całkiem odrębna sprawa o której pisałem juz w wielu innych tekstach na tych stronach. Co, kto z tego bedzie miał to pokaże najblizsza przyszłość. Jedno jest tylko pewne, że załoga KGHM, która wszystkie te dyrdymały przyjmuje z dobrodziejstwem inwentarza wyjdzie na tym, jak przysłowiowy Zabłocki na mydle.