Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Imperialne ambicje KGHM

Dolny Ślask zapewniam, że przezyć sie da wszystko. Nie mniej niezbitym faktem jest udział w rozwóju KGHM dzięki uczonym z AGH i to niezaleznie od tego, jak jest postrzegana obecnie ta uczelnia. Nie stawiałbym krzyzyka na jej nukowej renomie. Niezaleznie od legnickich sporów ma ona nadal powazne znaczenie w obsadzie wszystkich branż polskiego górnictwa podziemnego, odkrywkowego i wiertnictwa. Polskie górnictwo nie kończy, ani nie zaczyna na legnickim złozu wegla brunatnego. No, choćby proszę zauważyć dzisiejsze otwarcie XX Dni Eksploatacji Podziemnej w Krakowie. To, że absolwenci AGH z KGHM gardzą swoją macierzystą uczelnia jest moim zdaniem godne pozałowania. To coś takiego, jak syn gardzi publicznie własnym ojcem.