Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Węgiel brunatny czy atom?

Brakuje mi opcji transportu węgla magistralą do Turoszowa. Nie jest to tak daleko żeby nie było możliwe lub nieopłacalne,a może bardziej opłacalne niż budowa nowej elektrowni i zamykanie starej?. Jednym słowem otwieramy kopalnię gdy w Bogatyni kończy się eksploatacja ,płacimy godziwe odszkodowania za grunty i sąsiednie tereny wtedy nie ma problemu z miejscowymi i nie ma zatrucia środowiska w tym rejonie bo nie ma emisji ani elektrowni .Nie zamyka się elektrowni w Turowie bo dalej dostaje węgiel i wszyscy są szczęśliwi bo ta elektrownia działa dalej zgodnie z wcześniejszymi zezwoleniami? ewentualnie Konin Adamów?