Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Dla kogo zysk z gazu łupkowego?

Premier Marcinkiewicz tutaj kończył fizykę i w tym samym akademiku... Każdy ma prawo do talentu i wszechstronnych umiejętności i to czy jest profesorem czy nie, nie ma tutaj wielkiego znaczenia, nadmieniam jedynie,że branża jaką się zajmuje, czy zajmował na pewno nie ma tutaj znaczenia , toteż nie ma potrzeby podkreślania tego faktu .Natomiast niewątpliwie ludzie związani od lat z poszukiwaniem i wydobyciem surowców mogą lepiej znać problemy i uwarunkowania z tym związane , związane z pracą zakładów górniczych od Akademickich wykładowców ściśle określonych specjalności Prywatnie szczególnie sobie cenię ludzi, którzy dochodzą do własnych gospodarczych sukcesów ryzykując swój osobisty majątek bez wieloletnich państwowych etatów i ch opinie wyżej sobie cenię.