Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Niebezpieczny zawód

Podaję misje, wizję i zadania WUG. Misja Wykonując służbę publiczną, dążymy do poprawy bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia górników, optymalnego zagospodarowania złóż kopalin oraz ograniczenia uciążliwości oddziaływania górnictwa na ludzi i środowisko. Wizja Urzędy górnicze są postrzegane jako organizacja specjalistyczna i przyjazna obywatelom. Działamy w sposób zaplanowany, stosując nowoczesne narzędzia pracy. Nasi eksperci kontrolują i doradzają. ROZWIĄZUJEMY PROBLEMY POLSKIEGO GÓRNICTWA. Prezes Wyższego Urzędu Górniczego oraz dyrektorzy okręgowych i specjalistycznych urzędów górniczych sprawują NADZÓR I KONTROLĘ nad ruchem zakładów górniczych w zakresie: • bezpieczeństwa i higieny pracy oraz bezpieczeństwa pożarowego, • ratownictwa górniczego, itp. Usiłuję zrozumieć intencje tego artykułu i okazuje się, że autorowi chodziło o pokazanie bezsilności WUG w wykonywaniu swoich zadań i spełnianiu Misji i Wizji. A wcale tak nie musi być! Mamy przykład pani z UKE , która postawiła się biurokratom i partyjnym bossom z Warszawy łącznie z premierem. Jak długo wytrzyma tego nie wiem. Jeśli całe społeczeństwo a szczególnie urzędnicy państwowi dalej będą twierdzić , że nic nie mogą i sugerować, że są tylko przejściowo na fotelu prezesa a zawsze Władza może ich usunąć i przysłać gorszego, to dajemy im przyzwolenie na dalszą drogę w kierunku modelu totalnego skorumpowania polskiego państwa na wzór rosyjski. Prezes WUG ma jasne określone zadania. Ma w swoim ręku konkretne narzędzia do kontroli w tym karania winnych. Nie ma znaczenia czy podlega pod premiera czy pod ministra takiego czy siakiego. To jest drugorzędne , po prostu ma wykonywać swoją pracę i za to powinien być rozliczany przez społeczeństwo.