Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Przyszłość węgla

Panie Adamie, nie rozumiem dlaczego okresla Pan technologie zgazowania wegla jako bardiej przystosowana niz wydobywanie gazow niekonwencjonalnych dla Polski. Ta pierwsza jest fazie bardzo poczatkowego rozwoju, potrzebne sa kolosalne srodki na B+R, kto za to zaplaci? Miliardy dolarow wpakowaly juz w projekty badawcze bogate kraje a efekty sa prawie zadne! W odroznieniu do tego technologia wydobycia gazow lupkowych czy innych zwanych niekonwencjonalnych jest "dojrzala" , geologia Polski wskazuje , ze powinny byc tu duze jesli nie ogromne zasoby, ktore mozna wydobywac. Faktem jest ze polskie firmy tego nie potrafia, ale moze to i lepiej, bo widzac jakie koszty generuja oddanie tych zasobow w ich rece, z pewnoscia skonczylo by sie klapa pod wzgledem ekonomicznym.