Wie Pan co mnie bardzo irytuje - półprawdy - czyli kłamstwa Komitetu Sterującego. Mówi się o 15 mld ton węgla, największych złożach w Europie, ale jeśli chodzi o eksploatację odkrywkową to informuje się , że dotyczy przecież "tylko" gminy Miłkowice - "stare", "poniemieckie" domy. Dlaczego równocześnie z twierdzeniem o największych złożach i "konieczności" ich eksploatacji, nie mówi się o tym, że te złoża to tereny od Wądroża Wielkiego, przez Legnicę, Lubin, Ścinawę, Polkowce po Głogów? Te 15 mld to przede wszystki złoża perspektywiczne od Lubina do Głogowa. Przecież to jest setki tysięcy ludzi mieszkających na tych terenach! To jest kilkanaście gmin, na których żyją ludzie i próbuje ich się zamknąć w gettach. I Ci ludzie nie mają mieć prawa głosu wg Komitetu?