Panie Adamie. Zna Pan środowisko odkrywkowe. Dlaczego Panowie Profesorowie z uporem maniaka twierdzą, że energia z węgla brunatnego jest najtańsza, nawet od atomowej, również zapominając o kosztach klimatycznych, które energię z węgla będą coraz bardziej podrażać? To stwierdzenie jest w KAŻDYM opracowaniu na wszystkich stronach interenetowych, gdzie omawiane jest to paliwo kopalne. Czy to jest twierdzenie na zasadzie takiej, że u nas nie wykorzystuje się paliw tańszych (bo jeszcze nie ma elektrowni atomowych) to można powiedziedzieć że najtańsza? :) Czy po prostu chodzi o to, że jak sie ludziom będzie to wmawiać to będą wierzyć ?