Komentarz do artykułu:
Przerwana tama była prowizorką hydrotechniczną z lat 60. VIDEO

Ale mnie nie interesuje pański tekst, żadna sztuka udowadniać prawdziwość danych, cytując samego siebie. Skądś pan przecież wziął te dane, czyż nie? No chyba, że takie dane bierze pan z własnej głowy, a własne teksty uznaje pan za najlepsze źródła. Tak więc wciąż czekam na (obiektywne) źródło pańskich danych. Te planowane 200 m (!) to zapewne kolejna bzdura, którą pan palnął. Z pewnością byłaby to jedna z najwyższych zapór na świecie, prawie taka, jak słynna zapora Hoovera w Stanach Zjednoczonych. Tak się jednak składa, że ona jest z betonu, w głębokim kanionie. Potrafi pan sobie wyobrazić tak wysoką zaporę ziemną na terenie nizinnym? Gratuluję wyobraźni, bo ja nie.