Panie Adamie, przepraszam że tutaj o tym piszę, nie do tematu artykułu i publicznie. Czy mógłby się Pan zająć tematem zabezpieczenia złoża węgla brunatnego Legnica? Marszałek województwa wszczął procedurę zmiany planu zagospodarowania województwa, wiem że gminy szykują się z oprotestowaniem tego zamiaru. Jaką mają szansę obrony? Można zająć by się w artykule zagrożeniami dla mieszkańców spowodowanymi zmianą przeznaczenia terenów, spadkiem ich wartości, ryzykiem procesów sądowych, a utworzenie dwóch nowych zagłębi jest nierealne i zabezpieczenie złoża spowoduje zamrożenie inwestycji w rozwijającym się szybko regionie. Co z infrastrukturą dla obecnych mieszkańców i tych co budują domy? Ludzie pokupowali grunty na hipotekę, zabroni im się budowac na ich własności - kto to zrekompensuje? Czy gmina będzie mogła wybudowac drogi, wodociągi, kanalizację? Co z modernizacją instniejącej infrastruktury przy zakazie zabudowy? Tym się nikt nie interesuje, a należy pamiętać, że zmiana planu dla LEGNICKIEGO to nie zabezpieczenie przed zabudową pustyni bez prywatnej własności. Pozdrawiam.