Zgadzam sie z moim poprzednikiem w pewnym stopniu. Ma rację, szanować sie panowie, później pochwały zbierze góra a wam zostaną tylko wspomnienia. Kluczem do sukcesu jest to żeby każdy pracował uczciwie, wówczas nie będzie sytuacji że np na dwóch pierwszych zmianach jest luz, a później na trzeciej nadrabiają. Podaje tylko przykład. Pamiętajcie, że jakbyśmy byli gdzieś np w USA to za tą prace byście zarobili o wiele więcej, nie dajcie się zwieść za kilka złotych więcej, bo zdrowie macie jedno. Pracować uczciwie ale nie do przesady!