Komentarz do artykułu:
AGH: Studenci górnictwa i geologii zdemaskowali nieuczciwego wykładowcę

Popieram studentów, oraz władze uczelni. Jestem również studentem z AGH, wspaniałej uczelni, wg mnie jednej z najlepszych w kraju, a jeśli chodzi o górnictwo jednej z najlepszych na świecie i powiem jedno: jest grupa wykładowców za których stanę murem i pójdę w ogień, wspaniałych błyskotliwych, mądrych osób, np Jeremy - Ci co studiwali wiedzą o co chodzi, człowiek dla mnie osobiście jest ikoną AGH, wyprzedza resztę o lata świetlne, a studentów traktuje absolutnie z szacunkiem, uczy ich praktycznych rzeczy i nawet gust ma (nowa Honda jest prześliczna:) ) i jak jestem już troche na uczelni to nigdy nie słyszałem złeg słowa - tylko same pochwały. Druga strona medalu to ludzie którzy robią kariere, co w sumie nie byłoby złe gdyby traktowali studentów poważniej. Ja wiem, że ich oczyma widzą grupe nie zawsze zdyscyplinowanych ludzi, ale być może pośród nich są tacy co sie wstydzą, że mają taką a nie inną grupe, być może dla nich górnictwo jest wszystkim i jedynym na co stawiają w przyszłości, być może wyciągają reszte grupy pomagając wszystkim dookoła i zdaża sie że to oni są czasami pokrzywdzeni. To o co apeluje do władz, to większa selekcja przy rekrutacji. Naprawde błagam was, nie przyjmujcie tyle osób, bo później jest wyścig szczurów, a odsiewanie leszczy trwa 3 lata i zajmuje to czas, który ludzie pilniejsi i bardziej zainteresowani spożytkowaliby na chłonięcie wiedzy potrzebnej górnikom, a nie omawianiem działania pompy próżniowej turbomolekularnej, na fizyce współczesnej. Aż bym napisał pare nazwisk i zaapelował do dziekana, ale wytrzymam. Pozdrawiam zniszczonych przez system przyszłych górników!!!