Pani andzio! Strona rządowa niczego tutaj nie przespała. Ona aktywnie to wszystko wspierała, uzasadniała i współorganizowała . Medialnie i politycznie też w tym uczestniczyła. Proszę zwrócić uwagę na siłę gminy Legnica, której protest zatrzymał decyzję rzadową ministra gospodarki realizującego rządowy program budowy odkrywkowej kopalni węgla brunatnego i elektrowni mającej nam dać najtańszy prąd elektryczny. W sporze z gminą rząd nie wsparł swego wicepremiera lecz za pośrednictwem zarządzanej przez siebie firmy KGHM zaprotestował wraz z gminą przeciwko swoim własnym decyzjom!! To jest majstersztik bycia za, a nawet przeciw polskiemu górnictwu. Podatek od wyrobisk górniczych ma być tym kołkiem osikowym, którym gminy przy mniej lub bardziej zakamuflowanym poparciu rządu, przybiją do ziemi "górniczego upiora". W tej akurat sprawie znamienna jest zgodna współpraca PiS i PO. To nie jest milcząca większość. To aktywna, dobrze opłacana (proszę zgadnąć za czyje pieniądze) większość mieszkańców gminy dobrze czując skąd wieje wiatr aktywizuje się licząc na profity po "zwycięstwie". Tu każde antygórnicze kłamstwo przyjmowane jest za prawdę objawioną. Tu media powielają je na zasadzie, że sto razy powtórzone kłamstwo staje sie prawdą. W tej atmosferze mało już istotne staje się, czy podatek ten jest domniemany, czy tez nie? Czy wynika on z ustawy, czy tez tylko ze zdania "niezawisłego" sądu? Każdy pretekst jest dobry, aby stał się on prawomocny i skuteczny w likwidacji tego co jeszcze nam zostało. W tworzeniu przekonania, ze górnictwo jest "obciążeniem", "przynosi straty", jest zacofane i tym samym skazane na zagładę. Na dodatek nie chce płacić podatków od wyrobisk górniczych, podczs gdy każdy obywatel je płaci. Te bez składu i ładu argumenty słyszę od ludzi odpowiedzialnych za media i polską politykę i to na ogół niezaleznie od politycznej barwy. Podczas swojej ostatniej wizyty na Śląsku śp. Prezydent RP zmienił swoje zdanie w tej sprawie, czemu dał dowody w wystąpieniach na Śląsku. Niestety, w kilka tygodni później juz nie żył. W tej skali niestety dalszych naśladowców nie ma! Raczej jest odwrotnie i tu moim zdaniem "górniczy pies" jest pogrzebany.