Panie Marku, Pospieszalski moze mowic, co chce....Bez totalnego poparcia teorii spiskowej przez Ambone PiS nie ma szans w wyborach prezydenckich, a Kosciol nie bedzie ryzykowal wystawiania sie na posmiewisko...Ludzie okazali hold Glowie Panstwa ( nie mialo znaczenia ktorej opcji ) i wyrazili troske o struktury tego Panstwa....Nie jest prawda, ze dziennikarze przedstawiali prezydenta w zlym swietle, oni cytowali jego wypowiedzi, Lech Kaczynski osmieszyl sie totalnie juz w pierwszej sekundzie prezydentury: MELDUJE PANIE PREZESIE ZADANIE WYKONANE.... Nikt z dziennikarzy nie zwrocil uwagi, ze nie ma czegos takiego, jak polityka historyczna, polityka to ustepstwa, kompromisy, koalicje a historia to fakty, Lech Kaczynski powinien wykladac historie na Uniwersytecie....... Po prostu Lech Kaczynski osiagnal umyslowy limit i zabraklo mu wizji Panstwa, stad rozpetanie nerwowej i osmieszajacej Polske wojny z premierem o krzesla, ktora zakonczyla sie tragedia....