Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Drugi KGHM

Co do Bałtyckiego rurociągu to nie jest to inwestycja podyktowana racjami ekonomicznymi tylko politycznymi, niestety! I to bardziej dotknie Rosjan niż nas , bo jak Pan wie i o czym zaczeły głośno pisać ostatnio media, (tak , tak) Polska okazuje się ma największe złoża gazu typu „łupkowego” w Europie i jak pójdzie dobrze z importera staniemy się eksporterem. Jak wiemy zaś z teorii tworzenia cen rynkowych, marginalne zmiany na rynku podaży mają kolosalne znaczenie, co pokazały dwa ostanie lata na rynku gazu naturalnego w Północnej Ameryce, gdzie łupki zdołowały ceny do historycznych poziomów. Wracając do Udokanu. Bez transferu nowoczesnej technologii Rosja nie poradzi sobie z niczym, bo analogicznie do naszego KGHM ma podobny archaiczny model ekonomiczny bazujący na tonach i budowalach a nie na inwestycji w „głowy” ludzi co prowadzi do zacofania technologicznego

6 kwietnia 2010 16:49:49
Adam Maksymowicz: Drugi KGHM