JSW ma szczęście że ma takiego szefa. Jak przeczytałem że związkowcy nie chcą "ochłapów" to mnie krew zalała. Firmę zarżnąć jest łatwo, ale odbudować o wiele trudniej. Dobrze że Zagórowski to chłop z jajami i nie pozwoli związkowcom podskakiwać. Dla informacji-górnicy JSW zarabiają dobrze.