Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

Jest coś dziwnego w całej tej geotermicznej operacji. Do budowy kolosalnych obiektów Wyższej Szkoły Medialnej w Toruniu zaproszono bardzo dobrych architektów i inżynierów budownictwa oraz wykonawców. Od strony budowlanej, funkcjonalnej nic tym obiektom nie można zarzucić. Był na ten temat nawet dowcip, ze o. Dyrektor powinien w Polsce zostać ministrem budownictwa. Dlaczego nie zatrudnił do tego celu polonistów, historyków teologów, każdy przytomny człowiek odpowie, ze nie są to fachowcy w tej branży i maja oni inne zajęcia. Tymczasem w sprawach geotermiio. Dyrektor wzgardził polską nauką, a nawet bardzo mu bliskimi wybitnymi balneologami z Wrocławia, Krakowa i Warszawy, natomiast dzieło to powierzył profesorom, którzy nie maja o tym zielonego pojęcia i nie wiadomo dlaczego broni ich pseudofachowości. Proszę zauważyc, ze obiektów budowlanych o. Dyrektora nikt nie krytykuje od strony technicznej, a na geotermię sypią się gromy, bo między obydwoma inwestycjami jest ta róznica, że budowlane obiekty tworzyli prawdziwi specjaliści, a geotermię tworzą, ci którzy sami sie tylko za takich uważają. Profesorowie od geotermii nie mają żadnych prac naukowych na swoim koncie związanych z ym tematem, nie mają doktoratów, prac magisterskich, a nawet nie maja ani jednego semestru zaliczonego tej specjalności. Nie przeszkadza im to jednak wykładac te przedmioty na kursach i studiach zaocznych ( zabroniono im tego dla studiów stacjonarnych) na AGH, gdzie robią to tylko dla pieniędzy dzielonych po połowie z administracją uczelni. Tac to sa specjaliści- oszuści naukowi, techniczni, a nawet prawni, których ścigają wyroki sądowe. To, że o. Dyrektor ufa takim indywiduum to jego sprawa i jego wybór. My nie musimy tego robić bo nie jesteśmy gęsi i swój rozum mamy.

31 marca 2009 11:07:16
Klęska amatorów geotermii