Kiedy brakuje rzeczowych argumentów, jakimi posługuje sie prof. Aleksander Lipiński,nizej podpisany komentator chwyta się drwiny i szyderstwa z zawodu górnika. To już słyszymy od dwudziestu jeden lat. Nic nowego. Po prostu zwolennikom podatku od wyrobisk górniczych po tym artykule odebrało mowę i rozsądek.